O “uczłowieczaniu” psów i tym, komu to przeszkadza
Dziś na jednej z grup rodzicielskich, na której zwykle znajduję bardzo fajne treści, trafiłam na dyskusję o tym, dlaczego psa należy traktować jak psa. W sensie: jak zwierzę, nie jak człowieka. I w sumie wszystko byłoby okej, bo należy oddać psu, co psie, ale przeraziły mnie… argumenty. A raczej ich brak. I uświadomiłam sobie, jak […]
O “uczłowieczaniu” psów i tym, komu to przeszkadza Read More »